Avia II rozstrzelana ! Najniższy wymiar kary.

02 września 2019, 11:24  

A A A

W przedmeczowej zapowiedzi pisaliśmy o " zagadkowej " formie rezerw Świdnickiej Avii, jednak teraz po meczu już wiemy, że jest to naprawdę młoda drużyna, która zbiera V ligowe doświadczenie i której w tym sezonie będzie naprawdę ciężko w rywalizacji z doświadczonymi rywalami, mamy jednak nadzieję, że młodzi zawodnicy ze Świdnika pokażą jeszcze, na co ich stać.

Tyle o Avii, skupmy się na naszej drużynie. Pisanie jakiejkolwiek relacji z meczu nie ma tutaj najmniejszego sensu, ponieważ prawie każda nasza akcja, a było ich naprawdę sporo, mogła zakończyć się golem. Przez blisko 90% meczu znajdowaliśmy się na połowie naszego rywala, spychając Świdniczan do głębokiej defensywy. Budujące jest również to, że nasi zawodnicy nawet przy prowadzeniu pięcioma, sześcioma golami nie odpuszczali walki o każdy centymetr boiska, nie brakowało walki " bark w bark ", a przy tym także finezji przy wyprowadzeniu akcji ofensywnych. Zgadza się, straciliśmy bramkę, ale błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi, a poza tym młodzi zawodnicy Avii również zasłużyli na miły akcent dla siebie, ponieważ pomimo ogromnej dominacji naszej drużyny starali się grać swoje.

Skupmy się jeszcze na zawodnikach meczu, których tym razem wybraliśmy aż 5, ponieważ przy takiej grze, która dla przeciętnego kibica była naprawdę fajna i przyjemna dla oka, grzechem byłoby pominąć kogokolwiek ! Do naszej sondy nominowaliśmy Piotra Wesołowskiego, Daniela Dudę, Michała Rożka, Filipa Drozda oraz Dominika Banacha.

Wesołowski - W końcu się przełamał, do walki z przodu, jaką gwarantuje naszej drużynie dołożył gola.

Duda - Naprawdę fajnie prezentował się w środku pola, bardzo dużo akcji przechodziło przez niego, w kilku akcjach nie bał się wziąć ciężaru gry na siebie.

Rożek - Robił wiatr na skrzydle, obrońcy Avii mieli naprawdę sporo problemów, aby go upilnować. A dodatkowo otworzył wynik spotkania.

Drozd Filip - Wszedł na boisko w 62 minucie, już 6 minut później cieszył się z pierwszego gola, ostatecznie skompletował klasycznego hattricka, a bramek mogło być co najmniej jeszcze 2. Świdniczanom pomogły jednak poprzeczka oraz bramkarz.

Banach Dominik - Motor napędowy drużyny. Z konieczności zagrał dziś na środku, gdzie poradził sobie naprawdę nieźle. Do dobrej gry dołożył jeszcze 2 bramki. Po wejściu Filipa Drozda robili naprawdę duży zamęt w formacji obronnej Avii II.

Zachęcamy do oddawania głosów !

Metryka z meczu, Retranmisja VIDEO ( Opolska TV

Emil Mazurkiewicz

Komentarze

Aby skomentować artykuł musisz być zalogowany

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak danych