Sygnał zatrzymany
Kolejny mecz u siebie i kolejne zwycięstwo. Wczoraj pokonaliśmy 3:1 Sygnał Lublin.
Przez pierwsze minuty spotkania to goście próbowali przejąć inicjatywę na boisku. W 6. minucie, po błędzie naszej defensywy, w akcji sam na sam z Miłoszem Szczepańskim znalazł się Jakub Olszewski. Jednak górą w tym pojedynku był nasz bramkarz. Na odpowiedź Opolanina czekaliśmy do 11. minuty. Wtedy to, Jakub Konc pomknął z piłką kilkadziesiąt metrów wzdłuż boiska, a na koniec ładnie przymierzył z dystansu. Golkiper gości ledwo zdołał sparować piłkę na rzut rożny. Po chwili ładnym strzałem zza pola karnego popisał się Jakub Figura, ale uderzył wprost w bramkarza. Później mecz się wyrównał. Obie ekipy atakowały i kwestią czasu wydawał się gol dla jednego z zespołów. Wynik w 35. minucie otworzył Opolanin, a konkretnie Figura, który z trudnej pozycji zdołał umieścić piłkę w bramce. Trzy minuty później było już 2:0. Figura zabawił się z obrońcami gości i wystawił piłkę Mikołajowi Garbaczowi. Jeden z naszych młodzieżowców dopełnił formalności i skierował piłkę do pustej bramki. Sygnał mógł złapać kontakt jeszcze przed przerwą. Groźnie uderzył Olszewski, ale czujny Miłosz Szczepański wybił piłkę na rzut rożny.
Na początku drugiej połowy dwa niezłe strzały oddał Figura. Jednak w obu przypadkach piłka minimalnie minęła słupek. Świetną okazję na podwyższenie prowadzenia mieliśmy w 58. minucie. Yuriy Perin podał do Figury, a ten wystawił Koncowi. Kibice już widzieli piłkę w bramce, jednak tuż sprzed linii bramkowej wybił ją jeden z obrońców Sygnału. Do 70. minuty atakował praktycznie tylko nasz zespół, ale potem okres lepszej gry mieli goście. W 74. minucie tylko fantastyczna interwencja Szczepańskiego uchroniła nas od straty gola. Cztery minuty później Szczepański jednak skapitulował. Bramkę dla Sygnału zdobył, dobrze znany w Opolu Lubelskim, Szymon Rak. Nasz zespół szybko się otrząsnąć po stracie gola. W 82. minucie ponownie byliśmy na dwubramkowym prowadzeniu. Perin odebrał piłkę w środku pola, przebiegł z nią kilka metrów i wystawił Jankowi Czapli.l Nasz obrońca dość niespodziewanie znalazł się w sytuacji bramkowej i pewnie ją wykorzystał. Ustalił tym samym wynik spotkania na 3:1.
Nasz zespół wreszcie wskoczył na odpowiednie obroty i zanotował czwarty mecz bez porażki. Za tydzień czeka nas wyjazd do niepokonanej w tym sezonie Łady Biłgoraj.
Mecz podsumował również trener Kamil Miazga:
Jestem bardzo zadowolony z meczu. Myślę, że wyłączyliśmy wszystkie mocne punkty przeciwników. Myślę, że trzy bramki to był najniższy wymiar kary, bo mieliśmy jeszcze kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Gol na 2:1 nasz trochę podrażnił i w końcówce dzięki temu zdobyliśmy trzecią bramkę. Jestem bardzo zadowolony z przebiegu meczu i z gry mojego zespołu.
MKS Opolanin – Sygnał Lublin 3:1 (2:0)
Bramki: Figura (35), Garbacz (38), Czapla (82) - Rak (78)
Opolanin: Szczepański – Garbacz, Czapla, Izdebski, Belabrovik, Jurak (61’ Duda), Pałka (75’ H. Sałasiński), Konc, Lenkiewicz, Figura (90’ Nowak), Perin.
Mateusz Bartoszek |
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak danych
Wiadomości
14 września 2024, 15:05
Pójść za ciosem
W niedzielę do Opola Lubelskiego przyjedzie Avia II Świdnik.
06 września 2024, 19:22 Starcie ze spadkowiczem |
|
03 września 2024, 21:24 Pucharowa środa |
|
03 września 2024, 11:15 Zasłużona porażka z Janowianką |