W 6. kolejce hummel IV ligi lubelskiej zmierzymy się na wyjeździe z liderem Świdniczanką.

Opolanin w poprzedniej kolejce przegrał na wyjeździe 1:5 z Górnikiem II Łęczna. Po pięciu kolejkach nasz zespół zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem sześciu punktów. Do tej pory dwa razy wygraliśmy i trzykrotnie przegraliśmy.

Świdniczanka w poprzedniej kolejce wygrała 1:0 ze Stalą Poniatowa. Zespół ze Świdnika zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Jej bilans to 5 zwycięstw, 0 remisów, 0 porażek.

Świdniczanka to na pewno bardzo dobry oraz doświadczony zespół. Mają zawodników, którzy grali w dobrych klubach w wyższych ligach. – powiedział przed meczem Michał Wszołek.

W poprzednich rozgrywkach graliśmy ze Świdniczanką w grupie mistrzowskiej. Oba mecze przegraliśmy. U siebie 0:1, w Świdniku 0:9. Jutro taki wynik nie wchodzi w grę. Choć urwanie punktów Świdniczance wydaje się niemożliwe, to jutro nasz zespół zrobi wszystko, żeby wywieźć ze Świdnika chociaż punkt.

​Musimy wrócić na odpowiedni tor i zagrać "swoje". Jeśli będziemy wykonywać to co na treningach na pewno mamy szansę na zwycięstwo. Jesteśmy skazywani na porażkę, ale w każdym meczu dajemy z siebie 100% i na pewno nie położymy się przed rywalem.​ – dodał nasz obrońca

Mecz zostanie rozegrany 17 września o godzinie 16:00 na stadionie Świdniczanki przy ulicy Turystycznej 1 w Świdniku. Transmisję na YouTube przeprowadzi Świdniczanka TV. Wynik podamy na naszym Facebooku.