Derby są nasze!

10 października 2023, 09:49  

A A A

Po pięciu latach wreszcie wygraliśmy w Derbach Powiatu Opolskiego. W niedzielę wygraliśmy 3:1 ze Stalą Poniatowa.

Początek meczu był raczej spokojny. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście z Poniatowej. W 7. minucie groźny strzał oddał Wiktor Tkaczyk. Jednak czujny w naszej bramce był Milosz Szczepański, który odbił piłkę do boku. Dobiegł do niej Mateusz Wrzyszcz, ale na szczęście fatalnie spudłował. W 9. minucie groźnie zaatakował Opolanin. Karol Banachiewicz chciał dośrodkować z rzutu wolnego, ale wyszedł z tego strzał. Uderzenie było na tyle niebezpieczne, że musiał interweniować bramkarz Stali. Cztery minuty później Jakub Sobstyl huknął z dystansu. Niestety piłka zatrzymała się na poprzeczce. Po żywym pierwszym kwadransie spotkanie trochę się uspokoiło. W 29. minucie wydawało się, że bramkarz gości bez problemów złapie piłkę po dośrodkowaniu Konrada Ćwieki. Jednak Franciszek Szczucki interweniował w tak nieporadny sposób, że wpakował ją do własnej bramki. Nasz zespół nie zdołał jednak dowieźć prowadzenia choćby do końca pierwszej połowy. W 39. minucie chwilowy zastój naszej defensywy wykorzystał Jonatan Wlizło, który płaskim strzał doprowadził do wyrównania.

Kibice licznie zgromadzeni na stadionie liczyli, że po przerwie będzie jeszcze ciekawiej. Jednak do 75. minuty na boisku działo się niewiele. Ostatni kwadrans wynagrodził jednak kibicom nudne pierwsze pół godziny drugiej części gry. W 75. minucie Jakub Figura przedarł się lewą stroną i wbił piłkę w pole karne gości, jednak obrońcy Stali wybili futbolówkę. Do piłki dopadł Paweł Adamczuk, który uderzył mocno zza pola karnego, ale nie trafił nawet w bramkę. W 81. minucie szczęście uśmiechnęło się dla naszego zespołu. Jeden z zawodników Stali zagrał piłkę ręką w polu karnym, a sędzia bez chwili zawahania podyktował rzut karny dla Opolanina. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Grzegorz Pałka i pewnym strzał wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Sześć minut później było już 3:1 dla naszego zespołu. Po rzucie rożnym powalony w polu karnym został Jan Górski. Sędzia Sylwester Wuczko po raz drugi wskazał na „wapno”. Tym razem do piłki podszedł Jakub Figura. Nasz pomocnik uderzył pewnie i zdobył swoją kolejną bramkę w tym sezonie.

Derby dla Opolanina! Aż pięć lat czekaliśmy na to, żeby ponownie napisać to zdanie. Nie był to z pewnością nasz najlepszy mecz, ale dla kibiców to najważniejsze zwycięstwo ze wszystkich w tym sezonie. Pokonanie odwiecznego rywala zawsze smakuje wyśmienicie. Po tym zwycięstwie nasz zespół wskoczył na siódme miejsce w tabeli.

 

Derby podsumował również trener Daniel Koczon:

Derbowe zwycięstwo smakuje bardzo dobrze. Jednak dzisiejszy mecz pokazał, że derby rządzą się swoimi prawami. To są spotkania trochę innej rangi. Nie zagraliśmy dzisiaj jakiegoś wybitnego meczu, ale liczy się zwycięstwo. To też cechuję drużynę, że chociaż w pewnym momencie spotkania trochę nam nie szło, to cały zespół stanął na wysokości zadania, żeby ten mecz wygrać.

 

MKS Opolanin — Stal Poniatowa 3:1 (1:1)

Bramki: b. samobójcza (29), Pałka (81), Figura (87) - Wlizło (39)

 

Opolanin: Szczepański – Ćwieka, Izdebski, Czapla, Adamczuk, Figura, Pałka (Górniak), Banachiewicz (70' Drzazga), Kowal (90’ Sałasinski), Sobstyl, Górski.

 

 
Mateusz Bartoszek

Komentarze

Aby skomentować artykuł musisz być zalogowany

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak danych