Pierwsza porażka u siebie

29 maja 2023, 18:44  

A A A

Pierwsza domowa porażka w tym roku stała się faktem. W sobotę przegraliśmy 0:2 z Kryształem Werbkowice. 

Początek meczu w naszym wykonaniu nie wyglądał najlepiej. Kryształ dłużej utrzymywał się przy piłce i zostaliśmy zepchnięci na własną połowę. W 6. minucie Damian Karwacki ładnie uderzył zza pola karnego, ale piłka, po jego strzale, przeleciała nad poprzeczką. Minutę później już niestety przegrywaliśmy. Marcel Pędlowski zdołał przedrzeć się przez naszą obronę i płaskim strzałem umieścił piłkę w bramce. Po stracie gola Opolanin wreszcie się otrząsnął i zaczął atakować. Jednak z naszych ataków nie wynikało praktycznie nic. Potem spotkanie trochę się uspokoiło i przebiegało w wolnym tempie. W końcówce pierwszej połowy piekielnie mocno z dystansu uderzył Mateusz Misztal, ale nasz pomocnik uderzył minimalnie obok bramki. Za to Kryształ przed przerwą miał dwa rzuty wolne z bardzo dobrych miejsc na oddanie strzału. W pierwszym przypadku Maciej Welman uderzył obok bramki, a za drugim razem dobrze interweniował Łukasz Kubacki. 

W drugiej połowie jako pierwszy groźnie zaatakował Opolanin. W 51. minucie piłka trafiła do dobrze ustawionego Kacpra Lipińskiego, który uderzył nieźle, ale bramkarz gości instynktownie obronił jego strzał. W okolicach 60. minuty dwie niezłe okazje miał Kryształ. Jednak w obu przypadkach dobrze interweniował Kubacki. Potem na boisku nie działo się zbyt wiele. Co prawda przy piłce dłużej utrzymywał się Opolanin, jednak nasi zawodnicy nie potrafili przedrzeć się przez szyki obronne zespołu z Werbkowic. Kryształ czekał na kontry. I w końcu się doczekał. W 82. minucie piłka trafiła do Damiana Karwackiego, który uderzył mocno z powietrza i przegrywaliśmy już 0:2. Przez ostatnie minuty próbował zdobyć, chociażby jedną bramkę. Jednak nie zdołaliśmy stworzyć sobie żadnej sensownej sytuacji. 

Nie wykorzystaliśmy szansy na odskoczenie od reszty rywali. Jednak ta porażka nic nie zmienia. Nadal wszystko mamy w swoich rękach. Do końca sezonu zostały trzy spotkania. Do utrzymania powinny wystarczyć dwa zwycięstwa, ale nie będziemy kalkulować i w każdym meczu będziemy chcieli zdobyć trzy punkty.   

 

Spotkanie podsumował również trener Daniel Koczon: 

Naszą bolączką są bez wątpienia błędy indywidualne. Dzisiaj niestety tego doświadczyliśmy. Pierwszą bramkę straciliśmy ewidentnie po błędzie jednego z naszych obrońców. W drugiej połowie Kryształ umiejętnie się cofnął i czekał na swoje szanse. My cały czas próbowaliśmy dążyć do wyrównania, ale w końcówce dostaliśmy kontrę i straciliśmy drugą bramkę. Przegrywamy 0:2, ale nadal wszystko jest w naszych rękach. Nie róbmy wielkiego zamętu, że przegraliśmy jeden mecz, bo taka jest piłka. Zostały trzy kolejki, dziewięć punktów do zdobycia. Walczymy dalej! 

 

Opolanin: Kubackii – Kamiński, Wszołek, Leziak (90’ Izdebski), Jakimiński, Łappo, Misztal, Pałka, Lipiński, Pusiak (68’ Sałasiński), Sobstyl. 

 

Ucinając wszystkie spekulacje, informujemy, że na Walnym Zebraniu Wyborczym, które odbyło się po meczu z Kryształem, udało się wybrać nowy zarząd klubu. O szczegółach napiszemy w najbliższych dniach na naszej stronie na Facebooku. 

Mateusz Bartoszek

Komentarze

Aby skomentować artykuł musisz być zalogowany

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak danych