Wywiad z nowym trenerem Opolanina
28 lutego, decyzją zarządu, MKS Opolanin zakończył współpracę z trenerem Dariuszem Bodakiem. Nowym trenerem Opolanina został Daniel Koczon. Nowy trener naszego kubu ma za sobą bogatą karierę jako zawodnik. Daniel Koczon podczas swojej kariery grał m.in. w Motorze Lublin, Piaście Gliwice, Wiśle Płock czy Stali Rzeszów. W sezonie 2008/09 w barwach Piasta Gliwice zaliczył 21 występów w Ekstraklasie, w których zdobył jedną bramkę. Jako trener, D. Koczon prowadził w poprzednim sezonie POM Iskrę Piotrowice. Z drużyną z Piotrowic trener Koczon wywalczył 9. miejsce w grupie mistrzowskiej hummel IV ligi lubelskiej.
Poniżej prezentujemy wywiad z nowym trenerem Opolanina Opole Lubelskie.
1.Jak drużyna zareagowała na zmianę trenera dwa tygodnie przed ligą?
Myślę, że to trzeba zapytać każdego zawodnika z osobna. Na pewno jest to niecodzienna sytuacja. Nie wiem, co się działo w drużynie przed moim przyjściem. Dostałem ofertę, skorzystałem z niej i teraz nie zajmuje się tym, jak kto zareagował, tylko próbuje działać.
2.Czy są planowane jeszcze jakieś transfery do klubu przed ligą?
Wiadomo, że nasza kadra jest uszczuplona, a teraz, tydzień przed ligą, ciężko jest pozyskać nowych zawodników. Jednak ja nie składam broni. Mam nadzieję, że jeszcze kogoś uda się pozyskać i będą to transfery, które podniosą jakość zespołu.
3.Krótka kadra Opolanina może wpłynąć na wyniki w tej rundzie?
Raczej nie. Jak wiadomo, pierwsze mecze są najważniejsze. Walczymy o jak najlepszą pozycję w tabeli. Wiadomo, że pierwsza szóstka jest jeszcze w naszym zasięgu i będziemy chcieli się w niej znaleźć. Wtedy byłoby trochę luzu. Gralibyśmy wtedy z „czystymi głowami”, nie martwiąc się o utrzymanie. Wszystko zweryfikuje boisko, ale ja jestem pełen nadziei i optymizmu, że w tej górnej szóstce się znajdziemy.
4.Jaki ma Pan plan na to, aby znaleźć się w grupie mistrzowskiej?
Plan jest taki, że trzeba wygrać przynajmniej dwa mecze. Choć, jak wiadomo, z planami różnie bywa. Lecz też trudno sobie cos zaplanować, gdy obejmuje się drużynę dwa tygodnie przed ligą. Jednak ja nie jestem z tych, co będą narzekać. Na pewno ten plan da się zrealizować. Drużynie powiedziałem, że naszym celem jest pierwsza szóstka i tę pierwszą szóstkę musimy osiągnąć. Czy nam się uda? Zweryfikuje to boisko.
5.W pierwszym sparingu pod pana wodzą przegraliśmy 0:5 z Górnikiem II Łęczna. Dlaczego przegraliśmy tak wysoko? Czy drużyna prezentowała aż tak słaby poziom?
Myślę, że nie. Do 40. minuty graliśmy w miarę dobrze i mecz był wyrównany. Lecz później proste błędy sprawiły, że przegraliśmy tak wysoko. W tym sparingu głównie przyglądałem się zawodnikom, powiedziałem, żeby dali z siebie jak najwięcej i pokazali, na co ich stać.
6.Pierwsze dwa mecze na wiosnę rozegramy z POM-em Iskrą Piotrowice i Powiślakiem Końskowola, czyli bezpośrednimi rywalami o grupę mistrzowską. Jakich spotkań, z tymi rywalami, Pan się spodziewa?
Na pewno będą to bardzo ciężkie spotkania. Każdy chce awansować do pierwszej szóstki. Ja też nie mam czarodziejskiej różdżki, że w dwa tygodnie zrobię tu extra zespół. Jednak razem z drużyną zrobię wszystko, żeby awansować do grupy mistrzowskiej.
Mateusz Bartoszek |
Komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Brak danych
Wiadomości
14 września 2024, 15:05 Pójść za ciosem |
|
06 września 2024, 19:22 Starcie ze spadkowiczem |
|
03 września 2024, 21:24 Pucharowa środa |