Sezon 2022/23 zbliża się wielkimi krokami. Pierwsza kolejka już w ten weekend. Na kilka pytań, dotyczących zbliżających się rozgrywek IV ligi lubelskiej, odpowiedział trener Opolanina — Daniel Koczon. 

1. Jaka atmosfera panuje w szatni przed początkiem sezonu?

Atmosfera jest bardzo dobra. Jednak chłopaki jeszcze się poznają, niektórzy docierają jeszcze do nas i ciężko jest coś powiedzieć o jakimś kolektywie. Są to młodzi ambitni chłopcy, którzy — mam nadzieję — poprzez treningi ze mną będą podnosić swoje umiejętności. Liczę na to, że z meczu na mecz będziemy coraz lepszym zespołem. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żebyśmy wyglądali słabo piłkarsko i motorycznie. 

2. Jaki jest główny cel na nadchodzący sezon?

Naszym celem jest pierwsza piątka, ale nie ma co ukrywać, wszystkie drużyny w naszej grupie chcą być w pierwszej piątce. Nadrzędnym celem będzie zdobywanie punktów, a nie piękna gra. Gdy pięknie grasz, a nie zdobywasz punktów, to możesz opuścić szeregi IV ligi. 

3. Przepracował Pan z drużyną cały okres przygotowawczy. Czy udało się wypracować styl, jaki chciałby Pan, aby prezentował Opolanin?

Fragmentami wygląda to fajnie, ale niestety są to tylko fragmenty. Chcę pracować nad tym, żeby nie były to fragmenty, a wyglądało to dobrze przez całe spotkanie. Chcę, żebyśmy grali w piłkę, a nie bezsensownie kopali do przodu. Akcje z obrony do ataku mają przechodzić płynnie, musimy stwarzać przewagę w bocznych sektorach i mam nadzieję, że nam się to uda

4. Pierwszy mecz sezonu zagramy ze Stalą Poniatowa, czyli rywalem zza miedzy. Traktuje Pan ten mecz szczególnie czy podchodzi do niego jak do każdego innego?

Wiadomo jest to mecz na szczycie. Są to derby. Ja jako zawodnik brałem udział w meczach derbowych. Nie chciałbym, żeby umiejętności piłkarskie zeszły na drugi plan, a mecz przerodził się w "walkę wręcz". Jednak derby rządzą się swoimi prawami. Mam nadzieję, że przynajmniej piłkarsko będzie to dobry mecz. Moi zawodnicy muszą pokazać walkę i zaangażowanie, ale tego oczekuje od nich we wszystkich meczach, a nie tylko tych ze Stalą.