Patrząc na fakt, iż sezon 2017/2018 drużyna Opolanina zakończyła na 7 miejscu, ze stratą 31 punktów do zwycięzcy rozgrywek, ekipy Wisły II Puławy oraz aktualną pozycję na półmetku rozgrywek sezonu 18/19 można rzec, że rok 2018 do najlepszych nie należał. Warto jednak pamiętać, że zarówno w tamtym, jak i obecnym sezonie trwa przebudowa i etap, w którym drużyna została kompletnie odmłodzona, co w niedalekiej przyszłość powinno przynieść wiele korzyści dla naszego klubu. Miejscowa młodzież jak w przypadku Dominka Banacha czy trochę bardziej doświadczonego Adamczyka w bramce podparta zdolnymi zawodnikami z " lubelskiego zaciągu " w dużej mierze stanowi o sile naszej drużyny. Obecne rozgrywki podopieczni trenera Deca rozpoczęli z wielkim przytupem, remisując w pierwszej kolejce z drużyną Janowianki, wygrywając po drodze z POM-em oraz gromiąc w derbach Poniatowską Stal 4 - 0. Załamanie formy nadeszło jednak bardzo szybko, bo już w 4 kolejce nasza młodzież niespodziewanie zremisowała na wyjeździe z borykającym się z dużymi problemami zespołem TUR-a Milejów ( warto dodać, że TUR na 15 rozegranych w tym sezonie spotkań zdobył tylko 1 punkt i to właśnie w spotkaniu z Opolaninem ). Potem było już tylko gorzej, ponieważ przegraliśmy " wygrany " mecz z drużyną Unii Wilkołaz 2 - 3, pokonały nas kolejno drużyny Stróży, Sygnału, Avii, Granitu oraz Sokoła. Co prawda naszym zawodnikom udało się urwać punkty, chociażby na wyjeźdźcie w Stężycy czy Świdniku Małym, jednak na ten moment było to za mało i nasza pozycja w strefie spadkowej rozgrywek nie zadowalała miejscowych kibiców. Chociaż poprzednie mecze i gra drużyny, w której niekiedy brakowało po prostu szczęścia pozwalała fanatykom Opolanina na odrobinę optymizmu, to prawdziwe przebudzenie nastąpiło w 14 kolejce, gdzie Opolanin zagrał naprawdę solidny mecz pokonując w Urzędowie ówczesnego i obecnego lidera rozgrywek zespół Oriona Niedrzwica 3 - 1. A na zakończenie Opolska młodzież rozgromiła na wyjeździe rezerwy Puławskiej Wisły 1 - 4, a warte podkreślenia jest, że był to najniższy wymiar kary, bo Opolanin mógł, a nawet powinien strzelić 2 - 3 bramki więcej. Tak naprawdę sami zawodnicy oraz trener pewnie nie mieliby nic przeciwko, aby runda potrwała jeszcze kilka kolejek, ponieważ patrząc na grę i zaangażowanie zawodników wydawało się, że Opolska machina nabierała dopiero rozpędu !

Warto również dodać, kilka słów o młodzieży, która pod okiem Andrzeja Fliszkiewicza zdominowała swoje rozgrywki wygrywając wszystkie swoje osiem spotkań, strzelając 38 bramek tracąc tylko 3. Wielu tych młodych zawodników już niedługo być może dostanie swoją szansę na pokazanie swoich możliwości w I drużynie.

A co nas czeka w roku 2019 ?

Przede wszystkim 70-lecie klubu, otwarcie nowego stadionu oraz rozbudowanie miejscowej akademii piłkarskiej, która da szansę rozwoju wielu młodym adeptom piłki nożnej. Wielu kibiców czeka na start rundy wiosennej, zadając sobie pytanie, czy dwa ostatnie mecze były wygrane przypadkiem, czy był to pokaz siły, którą bez wątpienia dysponuje ta drużyna. Pewnie za chwilę podamy wam kilka wiadomości o ewentualnych ruchach transferowych. Jedno jest pewne ! W 2019 roku będzie się działo naprawdę wiele ! 

Na koniec jeszcze zarząd klubu, zawodnicy oraz trenerzy pragną życzyć wszystkim sympatykom Opolanina Szczęśliwego Nowego Roku ! Niech Nowy 2019 Rok pozbawiony będzie przykrości, a składa się jedynie z sukcesów i szczęśliwych chwil !